TKS HUTNIK SZCZYTNA ŚL. - GLKS ORLĘTA KROSNOWICE 2-1 (0-1)
bramki: 0-1 Paweł Wiśniewski (rzut karny) 13 min., 1-1 Grzegorz Futoma 78 min., 2-1 Sebastian Trzciński (rzut karny) 80 min.
1. Rafał Jóźwiak
2. Wojciech Strykowski
3. Krystian Radziszewski
4. Artur Oziembłowski
5. Michał Bromboszcz
6. Tomasz Łysionek 60" Krzysztof Bujak
7. Dariusz Rudnicki
8. Mateusz Trześniowski 78" Jakub Kucab
9. Krzysztof Solarz
10. Łukasz Tracz
11. Paweł Wiśniewski
Po trzech zwycięstwach z rzędu seniorzy Orląt Krosnowice doznali dziś szóstej porażki w sezonie, przegrywając 1-2 w Szczytnej z miejscowym Hutnikiem. W składzie zabrakło dwóch najlepszych strzelców naszego zespołu - Artura Wiśniewskiego (9 bramek ) i Fabiana Dąbrowskiego (7 bramek), którzy z różnych przyczyn nie mogli się na ten mecz wybrać. Na 30 minut przed wyjazdem trener dowiedział się również, że nie będzie mógł skorzystać z naszego podstawowego stopera Marcina Świtalskiego. Powód? Brak komentarza ... W drużynie gospodarzy na ławce wylądowali min. były trener Grzegorz Futoma oraz najlepszy strzelec zespołu Sebastian Trzciński. Jak się później okazało obaj zawodnicy, wchodząc na boisko, zostali "katami" naszego zespołu a jednocześnie bohaterami w Szczytnej.
Bez podstawowych zawodników w środku pomocy od pierwszych minut zmuszeni do gry na tej pozycji byli 16-letni Mateusz Trześniowski oraz bardziej doświadczony Dariusz Rudnicki. Od początku meczu gospodarze ruszyli do zdecydowanych ataków na naszą bramkę, stwarzając sobie kilka okazji na strzelenie bramki. W naszym zespole wkradła się niepotrzebna nerwowość co przyczyniło się do sporych błędów już na początku gry. W 13 minucie nieprzepisowo w polu karnym rywala zatrzymany został Tomasz Łysionek, co ostatecznie zakończyło się podyktowaniem rzutu karnego dla Orląt. Pewnym egzekutorem 11-stki był Paweł Wiśniewski i po niecałym kwadransie prowadzimy 1-0. W 18 minucie mogło być 2-0, gdy to z ostrego kąta Tumiłowicza ponownie mógł pokonać Paweł Wiśniewski. W tym przypadku gospodarzy od utraty kolejnej bramki ratuje słupek. Kolejne 25 minut gry to dość wyrównana gra obu drużyn, ze wskazaniem na lekką przewagę miejscowych. Gospodarze częściej znajdowali się w naszym polu karnym, zaś goście groźnie szukali swoich okazji w szybkich kontratakach. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i do szatni schodzimy prowadząc 1-0.
Po zmianie stron na boisku dominowała już tylko jedna drużyna. Gospodarze nie mając nic do stracenia, kompletnie zepchnęli nasz zespół do rozpaczliwej momentami obrony. Nie potrafiliśmy zbyt długo utrzymywać się przy piłce, wybijając czasami niedokładnie i na oślep. Dla gospodarzy bramka na 1-1 wisiała w powietrzu i tylko kwestią czasu było jej strzelenie. Do 78 minuty ta rozpaczliwa taktyka przynosiła skutek. Wcześniej mieliśmy sporo szczęścia, że ciągle prowadziliśmy 1-0, bo miejscowi zmarnowali kilka (może nie 100%) okazji na doprowadzenie do remisu. Na 12 minut przed końcem meczu na rogu szesnastki wychodzącego na czysto pozycje Łukasza Gawędę, fauluje Krystian Radziszewski. Do piłki podszedł doświadczony Grzegorz Futoma, który technicznym strzałem "za kaptur bramkarza", doprowadza do remisu 1-1. 2 minuty później w polu karnym Orląt przewraca się Sebastian Trzciński, a sędzia boczny bez namysłu podpowiada głównemu że gospodarzą należy się rzut karny. Piłkę na 11 metr od bramki ustawia sam poszkodowany, by pewnym strzałem w prawy róg bramki pokonać Jóźwiaka, i tym samym wyprowadzić swój zespół na jednobramkowe prowadzenie. Dla naszej drużyny były to bramki nr. 5 i 6 stracone w tym sezonie w ostatnim kwadransie gry. Ostatnie 10 minut to próba doprowadzenia do remisu, przez przyjezdnych. Najlepszą okazję w 86 minucie zmarnował Jakub Kucab, który nie trafił w bramkę z 13 metrów.
Już w niedzielę kolejna a zarazem ostatnia kolejka rundy jesiennej sezonu 2011/2012. Do Krosnowic przyjedzie Międzylesie, które dziś rozgromiło Łomniczankę na własnym obiekcie 6-1. Sudety jednak miały o tyle łatwą przeprawę w tym meczu, gdyż prawdopodobnie drużyna ze Starej Łomnicy pojechała w zaledwie dziewięcioosobowym składzie.
POZOSTAŁE WYNIKI XIV KOLEJKI
Sudety Międzylesie - Łomniczanka Stara Łomnica 6-1 bramki:Grzegorz Korotusz x2, Jarosław Macura, Jakub Szura, Roman Michalak, Piotr Kowalski (Sudety) -
Burza Dzikowiec - Trojan Lądek Zdr. 0-3 bramki: Marcin Poświstajło, Mateusz Poświstajło, Łukasz Porębski (Trojan)
Wieża Rudnica - Zamek Kamieniec Ząbk. 1-4 bramki:Remigiusz Markiel (Wieża) - Krystian Burczak x2, Adrian Szymczak, Mariusz Deryło (Zamek)
Włókniarz Kudowa Zdr. - Odrodzenie Szalejów Dln. 2-2 bramki: - Jacek Maruszak x2 (Odrodzenie)
Igliczna Wilkanów - ATS Wojbórz 2-5 bramki: Andrzej Mikołajczyk x2 (Igliczna) - Tomasz Temich, Wiktor Święcicki, Damian Jach, Marcin Bebel, Paweł Śpiewak (ATS)
Unia Bardo Śl. - Zamek Trzebieszowice 1-0 bramka: Maciej Wnent 92 min.!!!
Polonia Bystrzyca Kł. - Pogoń ZEM Duszniki Zdr. 7-0 bramki: Piotr Buczyński x3, Michał Grudzień x2, Adrian Krzemiński, Bartłomiej Zaleski (Polonia)