Brak aktywnych ankiet. |
Unia Złoty Stok | 2:3 | GLKS Orlęta Krosnowice |
2022-11-13, 13:30:00 |
||
relacja » |
Ostatnia kolejka 23 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
A-klasa » Wałbrzych III | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 24 |
|
dzisiaj: 569, wczoraj: 939
ogółem: 3 730 138
statystyki szczegółowe
GLKS Orlęta Krosnowice - Zamek Gorzanów 4-1 (0-1)
Opis, zdjęcia oraz filmik z meczu ...
Bramki:
0-1 Dominik Matusik 4 min.
1-1 Mateusz Trześniowski 57 min.
2-1 Paweł Podobiński (asysta Kamil Matusik) 62 min.
3-1 Konrad Matusik (rzut karny) 76 min.
4-1 Kamil Matusik 86 min.
ORLĘTA | ZAMEK | |
STRZAŁY | 17 | 4 |
STRZAŁY CELNE | 9 | 3 |
RZUTY ROŻNE | 9 | 3 |
FAULE | 11 | 14 |
SPALONE | 0 | 0 |
Statystyki prowadził SIWY
Zdjęcia z meczu (62) foto Sylwia G.
W niedzielę po raz ostatni w tym roku, seniorzy Orląt Krosnowice rozegrali mecz o ligowe punkty. Rywalem naszego zespołu był dobrze nam znany Zamek Gorzanów, który po czternastu kolejkach miał na swoim koncie czternaście punktów, i zajmował w tabeli dziesiąte miejsce.
Na przedmeczowej zbiórce pojawiło się siedemnastu zawodników. W kadrze Orląt nie było min. Jóźwiaka, Pławiaka i Wrony, ale za to po kontuzji wrócił Matusik Konrad i Mateusz Trześniowski.
Przed samym meczem wszyscy kibice w Krosnowicach zadawali sobie tylko jedno pytanie. Jak wysoko Orlęta mecz wygra ? Oczywiście i trener Matusik Kamil, i asystent Jóźwiak Rafał przestrzegali swoich zawodników przed niedzielnym rywalem, twierdząc że przeciwnik łatwo punkty nam nie odda.
Już w pierwszej minucie meczu goście pokazali, a jednocześnie udowodnili że do Krosnowic przyjechali po jakiekolwiek punkty. Dosłownie kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu meczu, przyjezdni mogli objąć prowadzenie, ale na nasze szczęście strzały z najbliższej odległości Dominika Matusika i Marcina Gorczycy w ostatniej chwili zostały skutecznie przez naszych obrońców zostały zablokowane. Po tej akcji gospodarze kompletnie nie wyciągnęli żadnych wniosków, i już trzy minuty później przegrywaliśmy 0-1. Marcina Kurasia w czwartej minucie meczu pokonał Dominik Matusik, i dość niespodziewanie goście wyszli na jedno bramkowe prowadzenie. Po straconej bramce do końca pierwszej połowy obraz gry za bardzo się nie zmienił. Gospodarze grali nerwowo i niecelnie, goście zaś mądrze kontratakowali. W pierwszej połowie lider rozgrywek nie przeprowadził ani jednej składnej akcji, a także nie oddał ani jednego celnego strzału. Wyraźnie mecz nam się nie układał, co można było zauważyć po minach samych zawodników. Przełomowy moment spotkania miał miejsce w 43 minucie meczu. Gdy to za niesportowe zachowanie z boiska "wyleciał" Dominik Matusik, który otrzymał czerwoną kartkę. Do przerwy jednak wynik nie uległ już zmianie, i do szatni schodzimy przegrywając 0-1.
Na drugą połowę meczu, po męskiej rozmowie w naszej szatni, zawodnicy Orląt wychodzą zmotywowani do lepszej gry. Trener gospodarzy przeprowadził od razu aż trzy zmiany, co miało zaowocować lepszą grą. Za Rudnickiego, Radziszewskiego i Suskiego na placu gry pojawili się Toczek, Trześniowski i Sarkowicz.
Od początku gospodarze zdecydowanie ruszyli do odrobienia strat. Goście jednak mądrze się bronili do 57 minuty, gdy to właśnie wtedy wyrównującą bramkę dla Orląt strzelił Mateusz Trześniowski. Pięć minut później prowadziliśmy już 2-1, a na listę strzelców wpisał się Paweł Podobiński, który otrzymał dokładne podanie od Kamila Matusika. W 76 minucie arbiter główny Pan Jurasz z Wałbrzycha, podyktował gospodarzom rzut karny, bo ewidentnym zagraniu ręka w polu karnym. Do piłki podszedł Konrad Matusik, który na spokoju pewnie pokonał bramkarza gości, zdobywając dla nas trzecią bramkę w tym meczu. Zamek Gorzanów dobity został w 88 minucie, gdy to grający trener gospodarzy, Kamil Matusik strzałem z główki zdobył dla miejscowych czwartą bramkę. Goście w tej części gry, grając w osłabieniu nie byli wstanie poważnie zagrozić naszej bramce.
Ostatecznie po słabej pierwszej połowie i zdecydowanie lepszej drugiej, Orlęta wygrywa na własnym obiekcie z Zamkiem Gorzanów 4-1. Trzeba dodać że goście z Gorzanowa troszkę nas postraszyli, udowadniając nam że nie wolno lekceważyć żadnego przeciwnika.
Dzięki tej wygranej, Orlęta po raz kolejny powiększyła swoją przewagę na drugim w tabeli zespołem. Swoją trzecią porażkę z rzędu zanotował Hutnik Szczytna, przegrywając w Polanicy z miejscowym KS-em 2-3. Na drugie miejsce awansował zespół z Dusznik, który traci do nas na półmetku sezonu dziewięć punktów. I to właśnie z tym zespołem mieliśmy w najbliższą niedzielę rozegrać mecz. Na naszą prośbę do tego spotkania jednak nie dojdzie, a mecz ten został przełożony na 26 marca.
W najbliższy weekend zostanie rozegrana pierwsza kolejka z wiosny. W naszej grupie na dzień dzisiejszy odbędą się tylko cztery spotkania. Pozostałe trzy mecze zostały przełożone na 26 marca 2016.
28.11.15. (sobota godz. 13.45) KS Polanica Zdr. - Odrodzenie Szalejów Dln.
29.11.15 (niedziela godz. 11.00)Zamek Gorzanów - LKS Bierkowice
29.11.15 (niedziela godz.13.00) Włókniarz Kudowa Zdr. - Cis Brzeźnica
29.11.15 (niedziela godz. 13.00) MLKS Radków - TKS Hutnik Szczytna
26.03.16 (sobota godz. 13.00) GLKS Orlęta Krosnowice - Pogoń ZEM Duszniki Zdr.
26.03.16 (sobota godz. 13.00) Śnieżnik Domaszków - Łomniczanka Stara Łomnica
26.03.16 (sobota godz. 13.00) Tęcza Ścinawka Dln. - Kryształ Stronie Śl.
POZOSTAŁE WYNIKI 15 KOLEJKI:
Tęcza Ścinawka Dln. - Inter Ożary 3-2
bramki: Grzegorz Janowski (61', 77'), Kacper Szwiec (44') (Tęcza) - Jacek Sąsiadek (27'), Wojciech Gembara (40') (Inter)
Śnieżnik Domaszków - Kryształ Stronie Śl. 9-2
bramki: Michał Socha (12', 40', 48', 82'), Wojciech Brogowski (15', 75'), Grzegorz Socha (68', 76'), Mateusz Paprocki (60') (Śnieżnik) - Michał Poświstajło (53'), Przemysław Kowalewski (80') (Kryształ)
Włókniarz Kudowa Zdr. - LKS Bierkowice 6-1
bramki: Tomasz Mikołajczyk (17', 19', 29', 31'), Paweł Myrdacz (26'), Fabian Dudek (72') (Włókniarz) - Paweł Wójcik (2') (LKS)
KS Polanica Zdr. - TKS Hutnik Szczytna 3-2
bramki: Kamil Kopytko (4', 84'), Piotr Tortyna (25') (KS) - Łukasz Gawęda (55', 83') (TKS Hutnik)
Pogoń ZEM Duszniki Zdr. - Odrodzenie Szalejów Dln. 6-0
bramki: Bartosz Staniszewski (8', 79', 80'), Piotr Lewandowski (33'), Karol Łaszewski (61'), Bartłomiej Drozdowski (65') (Pogoń)
Cis Brzeźnica - pauza
brawo panowie za rundę jesienną. i mam pytanie do Rafała,chodzi o 4 kolejkę mecz Radków-Duszniki, jakim wynikiem zakończył się ten mecz? Na boisku do 16 minuty było 1-0 dla Radkowa po czym drużyna z Dusznik zeszła z boiska. Czy został ten wynik? czy walkower 3-0 dla Radkowa?
Powiem tak. Ja na stronie zmieniłem na 3-0 jako walkower ale z tego co widzę to OZPN utrzymał wynik z boiska czyli 1-0. Dla mnie dziwna decyzja
na 90 minut jest 1-0. na łączy nas piłka 3-0. to w takim razie skoro ozpn utrzymał wynik 1-0 to jak to by miało się(przykładowo) do dzisiejszego meczu Orlęta-Zamek. goście prowadzą po pierwszej połowie 1-0. na drugą połowę nie wychodzą bo nie zgadzają się z decyzją arbitra, odnośnie czerwonej kartki dla ich zawodnika. co? mecz zakończony!!! 3 pkt dla Gorzanowa?!!! bo wynik na boisku był 1-0 dla Zamka! rozumowaniem ozpn to chyba tak powinno być?! kpina!!!
dziady borowe z Wałbrzycha za nic mają przepisy, pamiętajmy jak przepchali Bardo, to mafia
Pozdrawiamy bardzo serdecznie ;-)
Jakies wzmocnienia po zimie beda?? Chodzi o zawodnikow
Do PeKa79.Powinien być walkower dla Radkowa 3-0,gdyż drużyna traci na tym ,że zostaje wynik z boiska.I odwrotnie przy wyniku np.4-o dla Radkowa powinien zostać wynik z boiska,bo drużyna na tym zyskuje.Mecz Odrodzenie-łomniczanka po 20 minutach 5-0 i drużna z Łomnicy zdekompletowana,koniec meczu i wynik zostaje z boiska.Walkower byłby krzywdzący dla drużyny z Szalejewa.Ale to tylko moje prywatne zdanie.Jak jest widzimy.Pozdrawiam
ale się towarzystwo rozstrzelało w ostatniej kolejce! Brawo!!!
Walkowery walkowerami. Ale nie mogę pojąć że Tęcza wystawiła w meczu z Łomniczanką zawodnika Granicy Tłumaczów Kamila Orwata, chłopak strzelił zwycięską bramkę a po kilku tygodniach wszystko ucichło i do konta Tęczy dalej dopisane jest 3pkt!!! Paranoja
Jeśli się nie mylę to nikt chłopaka nie sprawdził na meczu...a zdjęcia z zawodów po fakcie chyba nie mogą być dowodem.Trzeba by za dużo rzeczy sprawdzić wtedy...zweryfikować źródło...a w dzisiejszych czasach np fotoshopa to po prostu nie warte zachodu zapewne.Nie ta liga nie ten prestiż.
zdjęć z meczu Tęczy z Łomniczanką jest masa, ale dziwi mnie to że ten pan wypisujący wszędzie że ten chłopak gral na lewo nie podszedł do kogoś z nas na meczu...
a potem wypisywal że Łomnica debile, nie jesteśmy aż takimi maniakami b klasy że każdego z twarzy byśmu w momencie poznali
|
|||