Skład Orląt:
Jóźwiak, Zajączkowski, Mucha, Trześniowski M., Trześniowski K. (80 min. Wojtaszek), Toczek (46 min. Podobiński), Urban, Radziszewski (86 min. Lachowicz), Rudnicki, Kaletka , Galiński .
Skład LKS Bierkowice: Błaszczyk Ł., Błaszczyk R. (50 min. Kozik), Humeńczuk, Jach, Kaczor , Lorek (93 min. Niedzielski), Milewski P., Moskalski, Obolewicz, Potaczek (65 min. Milewski T.), Uljasz.
Po dwóch bardzo dobrych mecz na inaugurację sezonu i dwóch zwycięstwach, seniorzy po raz kolejny zawodzą. Tym razem w najsłabszym meczu w tym sezonie, podopieczni Wojtka Galińskiego przegrali u siebie z LKS-em Bierkowice, 0-1. Ostatni raz nasz zespół w lidze wygrał ponad pięć miesięcy temu, gdy to 1 kwietnia 2017 roku grając w klasie okręgowej wygraliśmy 1-0 z MKS-em Szczawno Zdrój. Było to 99 zwycięstwo Orląt od 2002 roku, na własnym obiekcie. Na setne zwycięstwo musimy poczekać co najmniej jeszcze przez kolejne dwa tygodnie. Wówczas zmierzymy się na własnym obiekcie z Granicą Tłumaczów.
Wróćmy jednak do wczorajszego spotkania. Już w drugiej minucie meczu po bardzo ładnym strzale Pawła Milewskiego, przegrywaliśmy 0-1. Była to piąta stracona bramka przez naszą drużynę w tym sezonie, a czwarta stracona w pierwszym kwadransie gry. Widać że w naszym zespole od początku gry brakuje pełnej koncentracji. Trzy minuty później powinno być 2-0 dla gości, ale uderzenie Pawła Milewskiego z głowy, z pięciu metrów, obronił nasz bramkarz Rafał Jóźwiak. Gospodarze w pierwszej połowie praktycznie nie stworzyli sobie żadnych dogodnych okazji do zdobycia wyrównującej bramki.
Po zmianie stron miejscowi mieli trzy szansę na strzelenie bramki, ale ponownie w naszym zespole zawiodła skuteczność. Już w 48 minucie bliski wyrównania był Krystian Radziszewski, ale pomocnik Orląt strzelił zbyt lekko i wprost w ręce golkipera gości. W 66 minucie swoją okazję miał też Dariusz Rudnicki, który otrzymał dokładne podanie od Pawła Podobińskiego. Uderzenie pomocnika gospodarzy minimalnie było niecelne. W 88 minucie po raz pierwszy bramkarz LKS-u Łukasz Błaszczyk, musiał wykazać się umiejętnościami. Uderzenie Mateusza Trześniowskiego bramkarz gości sparował na rzut rożny, i na tym emocje w tym spotkaniu się zakończyły.
Słaby i bezbarwny mecz gospodarzy. Nasza drużyna przez cały mecz próbowała cierpliwie rozgrywać piłkę. Do trzydziestego metra wychodziło to naprawdę nieźle. Im bliżej bramki, tym większe problemy z sforsowaniem obrony LKS-u. Miejmy nadzieję że, od następnego meczu zaczniemy grac tak jak grać potrafimy.
POZOSTAŁE WYNIKI 5 KOLEJKI:
KS Polanica Zdr. - TKS Hutnik Szczytna 1-1
bramki: Maciej Kowalski (90+2') (KS) - Paweł Jaguś (49') (Hutnik)
Sudety Międzylesie - Zamek Gorzanów 1-0
bramka: Zygmunt Dudek (61') (Sudety)
Polonia Bystrzyca Kł. - Granica Tłumaczów 10-0
bramki: Jarosław Macura (16', 36'), Radosław Macura (54', 63'), Paweł Matecki (46', 85'), Sławomir Marszałek (9'), Patryk Ćwichoń (76'), Kamil Rogalski (79'), Dawid Wizimirski (83') (Polonia)
Śnieżnik Domaszków - Włókniarz Kudowa Zdr. ( po ) 3-0
bramki: Wojciech Brogowski (36'), Michał Socha (57'), Mateusz Paprocki (61') (Śnieżnik)
Odrodzenie Szalejów Dln. - Łomiczanka Stara Łomica 1-5
bramki: Dominik Maciałek (87') (Odrodzenie) - Grzegorz Sikorski (4', 36', 63'), Robert Dymek (10'), Roman Bielski (68') (Łomniczanka)
WLKS Wambierzyce - ATS Wojbórz 1-4
bramki: Paweł Fornal (38') (WLKS) - Marcin Wacławik (67', 70'), Maciej Wnent (18'), Grzegorz Janowicz (62') (ATS)